0:00:01: Nie wierzę, że to powiedziałeś. 0:00:03:O wiele bardziej wolał bym być panem Orzeszkiem niż panem Solonką. 0:00:07: Nie ma mowy! P 0:00:08:an Solonka jest żeglarzem, w porządku, on musi być jak, 0:00:11:jak najostrzejszy przysmak jaki kiedykolwiek był. 0:00:14: Nie wiem, lepiej nie zaczynaj ze zbożówkami. Szalone. 0:00:22: O mój Boże. Ludzie! 0:00:24:Musicie to zobaczyć! Tam jest jakiś czubek z... 0:00:26:z teleskopem! 0:00:29: Nie wierzę! Patrzy prosto na nas! 0:00:32: Oh, to takie chore. 0:00:34: Czuję się zgwałcony. I to nie w ten dobry sposób. 0:00:39: Jak ludzie mogą to robić ???... 0:00:42: Oh, patrzcie! Obleśny golas ma buty grawitacyjne! 0:01:40:Mówię wam, za kilka lat, dzieciaki w szkole będą się o tym uczyć j 0:01:43:ako o najwspanialszej pierwszej randce wszech czasów. 0:01:47:Była niewiarygodna! Całkowicie mogli byśmy być sobą, nie musieliśmy niczego udawać... 0:01:51:Zadzwoniłeś już do niej ??? 0:01:52:Żeby wiedziała, że ją lubię ??? 0:01:57:Co ty szalona ??? 0:01:59:To dopiero następny dzień! Mam wyjść na napaleńca ??? 0:02:00:Mam rację, nie ??? 0:02:03:Oh, tak. Tak. Niech poczeka. 0:02:04:Nie wierzę, że rodzice naciskają mnie, żebym znalazła jednego z was. 0:02:08:Oh, Boże, zrób to! 0:02:10:Zadzwoń do niej! Nie bądź taki testosteronowy! 0:02:16:Co jest na marginesie normalnym zachowaniem w San Fransisco. 0:02:24:Zgłosił się automat. 0:02:25:Sekretarka ??? 0:02:26:Nie, o dziwo odebrał jej automat do przedmuchiwania liści. 0:02:32:To czemu nic nie powiedziałeś ??? 0:02:34:Oh, nie, nie, nie, nie. Ostatnim razem zostawiłem spontaniczną wiadomość 0:02:37:i skończyłem ją wyrażeniem, 'Tak, oczywiście'. 0:02:42:Patrzcie, patrzcie! To Rachel i Barry. 0:02:43:Nie, nie wszyscy na raz! 0:02:45:Dobra, dobra, co się dzieje ??? 0:02:47:Dobra, rozmawiają... 0:02:49:Tak, cóż, on wygląda na przygnębionego ??? 0:02:51:Wygląda to na to, jakby kazała mu odejść ??? 0:02:55:Nie, właściwie to uśmiecha się... i... 0:02:58:o mój Boże, nie rób tego!! 0:02:59:Co ??? Co ??? Co ???! 0:03:01:Facet po drugiej stronie ulicy kopnął gołębia! 0:03:05:Oh! 0:03:06:ogólnie, właśnie tak zwyczaj staje się prawem. 0:03:14:Oh!... Jasne! 0:03:15:Hey Rach! 0:03:16:Jak poszło ??? 0:03:18:Wiecie, było, uh.. 0:03:19:właściwie wspaniale. Zabrał mnie na lunch do rosyjskiej herbaciarni, 0:03:24:wzięliśmy kurczaka, takiego co wiecie.. 0:03:26:rusza się tylko i masło wylatuje... 0:03:27:To zły dzień dla ptaków... 0:03:29:Potem poszliśmy do Bendall'a, potem nie chciałam, 0:03:32:ale kupił mi małą butelkę Chanel... 0:03:36:Miło...to było przed czy po tym jak kazałaś mu przestać dzwonić, 0:03:41:przestać wysyłać ci kwiaty i żeby cię zostawił, hmm ??? 0:03:44:Właśnie... cóż,.. do tego nie doszliśmy... 0:03:48:Oh, było tak miło znów go widzieć, wiecie ??? 0:03:51:Było wygodnie, znajomo... po prostu miło! 0:03:56:Miło dwa razy! 0:03:59:Rachel, co się dzieje ??? 0:04:01:Czy to nie ten sam Barry, którego zostawiłaś na ołtarzu ??? 0:04:04:Gdzieś ty była, nie słuchałaś ??? 0:04:07:Tak, ale dziś było z nim inaczej! 0:04:09:Nie był tym zwyczajnym ortodontą, wiecie ??? 0:04:12:Dobrze się bawiliśmy! Jest w tym coś złego ??? 0:04:16:Tak! 0:04:18:Czemu ??? 0:04:20:Mam swoje powody. 0:04:23:Dobra, a co z tym, że jest teraz zaręczony z inną kobietą, 0:04:26:która jest twoją najlepszą przyjaciółką ??? 0:04:29:W porządku. Dobra, dobra, dobra, dobra, wiem, że to głupie! 0:04:32:Zobaczę się z nim po południu i skończymy to! 0:04:35:Wow... Wow! 0:04:40:Tak. 0:04:43:Nie oszalałam, co ??? Tak nigdy nie było. 0:04:46:Nie, nie. 0:04:52:Ooh, tak miło mieć pod ręką ten mały zlew... 0:04:59:Oh, Danielle! Nie spodziewałem się sekretarki... 0:05:04:Zadzwoń do mnie jak będziesz miała okazję. ( 0:05:09:Cześć, cześć. 0:05:11:Oh Boże! 0:05:14:To nad tym siedziałeś przez ostatnie 2 godziny ???! 0:05:18:Hey, szlifowałem! 0:05:21:Co z tymi naczyniami ??? 0:05:23:Oh, uh.. chcę, żeby pomyślała, że jestem w restauracji... 0:05:25:no wiesz ??? Że mam nieco urozmaicone życie, a nie siedzę godzinami i szlifuję. 0:05:32:Patrzcie! On znów to robi. Facet z teleskopem! 0:05:34:O mój Boże! 0:05:37:Odejdź od okna! 0:05:38:Przestań tu się patrzeć! 0:05:41:Świetnie, teraz ci odmachał. 0:05:45:Rany, musimy coś z nim zrobić. 0:05:47:Tego ranka, złapałem go jak patrzył się na nasze mieszkanie. 0:05:49:To mnie wkurza! Czuje się skrępowany i nie mogę robić różnych rzeczy! 0:05:53:Co za rzeczy... ??? 0:05:56:Kiedy ty dorośniesz ??? 0:05:57:Nie mówię o sexie, ale, o gotowaniu nago. 0:06:04:Gotujesz nago ??? 0:06:06:Tak, tosty, omlet... 0:06:07:nic co pryska. 0:06:12:Co się tak gapicie ??? Nie wiedziałem. 0:06:17:Co się stało ??? 0:06:19:Oh, tylko... 0:06:21:Oh, Barry, to nie było dobre. 0:06:22:Nie, było. Było bardzo, bardzo dobre. 0:06:25:A co z Mindy ??? 0:06:26:Oh, o wiele lepiej niż z Mindy. 0:06:29:Nie, nie to, co z tobą i Mindy ??? 0:06:35:Jak chcesz mogę z nią zerwać. 0:06:36:Nie. Nie, nie, nie, nie, nie. Nie rób tego. Nie dla mnie. 0:06:40:Dr. Farber, Bobby Rush przyszedł na poprawkę. 0:06:44:Dzięki, Bernice. 0:06:46:Wyjedźmy gdzieś na weekend. 0:06:48:Oh, Barry..! Daj spokój to wszystko o wiele... 0:06:50:Możemy lecieć na Arubę! Jak tam byłem na naszym miesiącu miodowym, było, uh... 0:06:57:było naprawdę miło. Spodobało by ci się. 0:07:01:Miałam stanik. 0:07:14:Hey, dr. Farber. 0:07:16:Dobrze panno Green, wszystko wygląda świetnie... 0:07:19:Yep, wygląda na to, że zaznaczył się duży postęp. 0:07:26:Co ???! 0:07:27:Mam 12 lat, nie jestem głupi. 0:07:38:Mogę skorzystać z telefonu ??? 0:07:39:Tak.. uh, 0:07:40:a tak na przyszłość, ta rzecz, którą masz w ręce to też telefon. 0:07:49:Tak, działa! Czemu ona do mnie nie oddzwania ??? 0:07:54:Może nie dostała twojej wiadomości. 0:07:56:Wiesz co, jak chcesz, możesz zadzwonić do jej sekretarki, j 0:07:58:ak usłyszysz dużo beep'ów, to pewnie będzie oznaczać, że nie dostała wiadomości. 0:08:02:Nie wydaje ci się, że to będzie trochę... 0:08:04:...desperackie, żałosne, napalone ??? 0:08:07:Ah, pewnie widziałeś moje ogłoszenie. 0:08:12:Ile beep'ów ??? 0:08:13:Ona odebrała. 0:08:16:Widzisz, tu właśnie wchodzi w grę słowo, "hey", o którym rozmawialiśmy. 0:08:21:Nie będę z nią rozmawiać, na pewno dostała moją wiadomość 0:08:23:i wybrała do mnie nie dzwonić. Teraz jestem napalony i zły. 0:08:27:Boże, znów chciałbym być tylko napalony. 0:08:31:Hey! Cześć! 0:08:32:Jak to przyjął ??? 0:08:34:Całkiem nieźle... 0:08:37:Uh, Rach... 0:08:39:czemu masz nić dentystyczną we włosach ??? 0:08:43:Oh, mam ??? 0:08:44:Uh huh. 0:08:47:...Skończyło się na sex'ie w jego fotelu. 0:08:50:Uprawialiście SEX w jego FOTELU ???!... 0:08:56:Powiedziałam to trochę za głośno, co ??? 0:09:00:Że co ??? 0:09:03:Sex w jego fotelu. 0:09:07:Co, uh... o czym ty myślałaś ??? 0:09:11:Nie wiem! Jakoś wciąż nam na sobie zależy. 0:09:14:Mamy wspólne przejścia. Tak jak ty i Carol. 0:09:17:Nie! Nie, nie, to nie tak jak ja i Carol! 0:09:22:Proszę. Jakby ci powiedziała, "Ross, pragnę cię teraz na tej kanapie", co być powiedział ??? 0:09:30:Jak to pomoże to mogę się odsunąć. 0:09:34:To...to...to całkowicie inna sytuacja! T 0:09:37:o jak jabłka i pomarańcze, to jak ortodonta i lesbij...muszę iść. 0:09:43:Gdzie idziesz ??? 0:09:44:Po prostu muszę iść, wiesz ??? 0:09:45:Muszę mieć powód ??? Huh ??? 0:09:47:Muszę coś zrobić w swoim życiu, mam duży kalendarz czynności, jestem już spóźniony...ż 0:09:53:eby iść zgodnie z nim. Dobra ??? 0:09:57:Halo ??? Halo ??? 0:10:04:Halo ??? Mindy! Cześć! Co u ciebie ??? 0:10:12:Tak, tak, słyszałam, gratulacje, to wspaniale. Poważnie ??? 0:10:19:Oh. Dobra. Dobra, jutro pracuję, ale jak chcesz to możesz wpaść i... 0:10:26:dobra... świetnie... super... 0:10:31:dobrze, to do zobaczenia jutro! 0:10:35:Dobra... Dobra... Cześć. 0:10:39:Oh Boże. Oh Boże. Oh Boże. 0:10:42:Co u Mindy ??? 0:10:46:Oh, chce się jutro ze mną spotkać... 0:10:48:Oh, jakoś dziwnie brzmiała, muszę zadzwonić do Barry'ego... 0:10:54:Cześć, to ja... 0:10:56:Mindy!! Mindy! Cześć! Nie, wiedziałam, że tam będziesz! 0:11:12:Brrrrrrr! 0:11:17:Piekło jest pełne ludzi takich ja ty. 0:11:22:On wrócił! Podglądacz wrócił! 0:11:25:Kryć się! 0:11:26:Kryć się ??? 0:11:27:...i czołgać! 0:11:31:Dzięki, ale muszę iść do pracy i dać sobie wydrapać oczy przez Mindy. 0:11:34:Wyluzuj się. Ona może nawet nie wiedzieć. 0:11:36:Proszę. Nie rozmawiałyśmy przez 7 miesięcy, a teraz do mnie dzwoni ??? 0:11:39:Co jeszcze może chcieć ??? Oh! Była moją najlepszą przyjaciółką! 0:11:43:Byłyśmy razem na obozie... 0:11:45:uczyła mnie całowania... 0:11:47:Tak ??? 0:11:50:A teraz, wiecie, jestem jak... 0:11:52:jestem inną kobietą! Czuję się tak... 0:11:54:Niegrzecznie! 0:11:58:Właśnie, to do zobaczenia później... 0:11:59:Oh, zaczekaj, wyjdę z tobą. No więc, Rach, 0:12:01:jak uczyła cię całować, byłaś na obozie, i... 0:12:03:miałaś na sobie jakiś mundurek, albo... 0:12:07:Dobrze, tak... 0:12:11:Dobra, idę do łazienki. Popilnujesz mojego telefonu ??? 0:12:13:Czemu nie weźmiesz go ze sobą ??? 0:12:15:Hey, nie byliśmy na drugiej randce, nie musi słyszeć jak sikam ??? 0:12:19:Czemu po prostu do niej nie zadzwonisz ??? 0:12:20:Nie mogę zadzwonić, zostawiłem wiadomość! Mam swoją dumę. 0:12:23:Masz ??? 0:12:24:Nie! 0:12:31:Danielle, cześć! Tu Chandler! 0:12:35:W porządku. Uh, słuchaj, nie wiem czy próbowałaś do mnie zadzwonić, 0:12:41:bo, uh, idiota ze mnie, przez przypadek wyłączyłem telefon. 0:12:47:Oh, uh, dobra, w porządku, świetnie. Dobra. 0:12:52:Rozmawia z kimś na drugiej linii, zadzwoni do mnie później. 0:12:55:Rozmawia z kimś na drugiej linii, zadzwoni do mnie później, 0:12:58:rozmawia z kimś na drugiej linii, zadzwoni do mnie później... 0:13:00:Nie musisz iść do łazienki ??? 0:13:01:Dlatego tańczę... 0:13:07:Mindy. 0:13:08:Hey, ci. 0:13:16:Hey, ci... Co tam ??? 0:13:18:Um...lepiej usiądźmy. 0:13:21:Jasne... więc. 0:13:33:Wiem, że ostatnio dziwnie między nami było, ale jesteś moją najstarszą przyjaciółką na świecie.. 0:13:36:może poza Laurie Schaffer, której nawet teraz nie szukam, bo odkąd bardzo schudła okazało się, 0:13:41:że nie ma ładnej twarzy. ...Dobra, zapytam cię o to tylko raz, chcę szczerej odpowiedzi. 0:13:50:Dobra. 0:13:53:Będziesz moją druhną ??? 0:13:59:Oczywiście! 0:14:00:Oh to wspaniale! 0:14:05:Tylko o to chciałaś się mnie zapytać ??? 0:14:05:Tylko! 0:14:06:Ohhhh!! 0:14:10:...Co ??? Co ??? 0:14:12:To nie wszystko. 0:14:15:Oh jasne, że tak! 0:14:16:Oh nie, nie! Nie! Myślę, że Barry spotyka się z kimś w mieście. 0:14:23:Um, Co...czemu tak pomyślałaś ??? 0:14:26:Jak ogłosiliśmy zaręczyny, zachowuje się bardzo dziwnie, 0:14:28:a wczoraj w nocy, przyszedł do domu i pachniał Chanel. 0:14:34:Poważnie. Mindy, jak poczujesz się od tego lepiej, 0:14:40:to jak był ze mną zaręczony to też to przechodził. 0:14:43:Oh Boże! Widzisz, właśnie tego się obawiałam! 0:14:45:Co ??? Czego się obawiałaś ??? 0:14:48:Dobra, dobra... 0:14:50:jak Barry był z tobą zaręczony, on i ja mieliśmy mały romans na boku. 0:14:59:Co ??? 0:15:00:Wiem. Wiem, a jak mi się oświadczył, wszyscy mówili, 0:15:02:"Nie rób tego, zrobi ci to samo co Rachel", a teraz czuję się tak głupio. 0:15:10:Uh.. Oh, Mindy, jesteś tak głupia. 0:15:16:Oh, obie jesteśmy głupie. 0:15:18:Co masz na myśli ??? 0:15:22:Poznajesz ten zapach ??? 0:15:23:Oh nie. 0:15:26:Oh, tak mi przykro. 0:15:29:Nie mnie, mnie jest przykro... 0:15:46:O mój. 0:15:50:4 litery, "Koło albo obręcz". 0:15:52:Dzwoń do cholery, dzwoń! 0:15:54:Dzięki. 0:15:58:Hey, wiesz, że nasz telefon nie działa ??? 0:16:00:Co ???! 0:16:02:Chciałem do ciebie zadzwonić z kawiarni, ale nie było sygnału. 0:16:05:Wyłączyłem go. Święta matko, wyłączyłem go! 0:16:10:Tak jak jej powiedziałeś! 0:16:13:... Wskazuję tylko na ironię. 0:16:16:Hey, byłem po drugiej stronie ulicy i rozmawiałem z dozorcą. 0:16:19:Mam nazwisko podglądacza! Mogę zadzwonić ??? 0:16:22:Nngghhh!!!!!!! 0:16:24:Mogę zadzwonić ??? 0:16:29:Tak, proszę o numer Sidney'a Marks'a. 0:16:32:"Urządzenie do grzania". 0:16:34:Kaloryfer. 0:16:35:Na 5 liter. 0:16:37:Ryfer. 0:16:43:Tak, jest Sidney ??? Oh, tak ??? 0:16:48:Sidney to kobieta. 0:16:49:Więc jest kobietą! To co ??? 0:16:51:Tak. Tak, to co ??? ( 0:16:53:Słuchaj, mieszkam po drugiej stronie ulicy, 0:16:55:i wiem wszystko o tobie i twoim teleskopie, nie doceniam tego, dobra ??? 0:17:00:Tak, widzę cię teraz! Hey! Jak mam ochotę pochodzić sobie po mieszkaniu w majtkach 0:17:05:to powinienem się czuć jak...dzięki, ale... 0:17:11:nie o to chodzi... 0:17:13:Chodzi o to... głównie obcisłe, ale tylko czasami. 0:17:16:Joey!! 0:17:19:Tak, moja sąsiadka... 0:17:21:tak, brunetka... 0:17:23:Mówi, że ślicznie wyglądałaś tamtego dnia w tej zielonej sukience. 0:17:27:W zielonej ??? Naprawdę ??? 0:17:30:Tak, mówi, że wyglądałaś jak Ingrid Bergman. 0:17:33:Nieee! 0:17:41:Hey. Masz chwilkę ??? 0:17:42:Jasne, jasne. Wejdź... 0:17:43:..wejdź... 0:17:46:Hey kochanie. 0:17:48:Uh... uh... co ty... co wy tu robicie ??? 0:17:50:Uh, przyszłyśmy, żeby z tobą zerwać. 0:17:53:Obie ??? 0:17:55:Ogólnie, myślimy, że jesteś okropnym człowiekiem, powinno cię spotkać coś złego. 0:18:01:Przykro mi... przykro, 0:18:04:Boże, jestem idiotą, byłem słaby, nie mogłem sobie dać rady! 0:18:06:Cokolwiek zrobiłem to dlatego, że tak bardzo cię kocham! 0:18:12:Uh- do której to mówiłeś, Barr ??? 0:18:16:....Mindy. Mindy, jasane, że do Mindy, zawsze była Mindy. 0:18:21:Nawet jak się kochaliśmy w tym fotelu ??? 0:18:25:Przysięgam, że cały czas myślałem o tobie. 0:18:28:Litości! Podczas drugiego razu nie rozpoznał byś jej nawet! 0:18:32:robiliście to 2 razy ??? 0:18:34:Pierwszy właściwie się nie liczy... 0:18:36:znaczy się, wiesz to Barry. 0:18:39:Dobra... 0:18:40:Kochanie, daj mi drugą szansę, zaczniemy wszystko od nowa. 0:18:44:Znów polecimy na Arubę. 0:18:49:r. Farber, mamy wypadek...J 0:18:52:ason Costalano zadławił się aparatem. 0:18:55:Oh Boże... 0:18:56:Zaraz będę, Bernice. 0:18:58:Słuchaj, proszę nie odchodź, zaraz wracam, ok ??? 0:19:03:Zaraz będę. 0:19:04:Dobra. Dobra, będziemy! Będziemy cię tu nienawidzić! 0:19:07:Widziałaś jak się pocił jak tu obie weszłyśmy ??? 0:19:10:Słuchaj kochanie, jak poczujesz się lepiej to walnij go kilka razy, bo mówię ci, świetne uczucie. 0:19:16:Tak... ale jestem pewna, że za niego wyjdę. 0:19:21:Co ty mówisz ???! 0:19:23:Mindy, to diabeł! Szatan w fartuchu! 0:19:29:Słuchaj, wiem, że nie jest idealny, ale prawdą jest, 0:19:35:że pod koniec tego dnia znów będę chciała być panią Dr. Barry Farber, DDS. 0:19:45:Oh Boże. 0:19:47:Wiem, że znajdziesz jakiś sposób, żeby się cieszyć za mnie. I 0:19:51:mam nadzieje, że będziesz moją druhną... ??? 0:19:55:A ja mam nadzieję, że Barry nie zabije cię i nie zje na Arubie. 0:20:04:W porządku ??? 0:20:06:Tak. 0:20:08:Tak ??? 0:20:10:Tak! Wiesz, odkąd od niego uciekłam, zastanawiam się czy dobrze zrobiłam. 0:20:19:A teraz już wiem. 0:20:21:Aww... 0:20:27:Wielki dzień. 0:20:36:dobra, powiem ci to, pan Orzeszek lepiej się ubiera. 0:20:40:Ma kapelusz... 0:20:43:Wiedziałeś, że jest gejem ??? 0:20:47:umawiasz się z panią Orzeszkową ??? 0:20:53:Chandler ??? 0:20:54:Danielle! Cześć! Uh- wszyscy, to Danielle, Danielle, wszyscy. 0:20:58:Cześć. Cześć. 0:20:59:Co ty tu robisz ??? 0:21:01:Dzwoniłam do ciebie, ale okazało się, że miałam zły numer. 0:21:04:A jak w końcu zdobyłam właściwy, nie było odpowiedzi. 0:21:07:To pomyślałam, że tu przyjdę, upewnię się, że nic ci nie jest. 0:21:12:...W porządku. 0:21:13:Słuchaj uh, może spotkamy się później ??? 0:21:16:Brzmi dobrze. Zadzwonię do...albo ty zadzwoń, jakkolwiek... 0:21:20:Dobra. 0:21:21:Dobra. 0:21:22:Żegnam wszystkich. 0:21:23:Cześć. 0:21:25:Whoo-hoo! 0:21:26:Tak, no i masz! 0:21:28:Druga randka! 0:21:29:...Sam nie wiem. 0:21:31:NIE WIESZ ??? 0:21:33:Jest miła i w ogóle, ale to całe przyjście aż tutaj, tylko po to, żeby zobaczyć czy nic mi nie jest ??? 0:21:38:Znaczy się,... jak bardzo jest napalona ???